Salon Anny Chołoty z
Lublinie…
Dzisiaj przedstawie Wam
efekty mojej „włosowej” metamorfozy z salonem Anny Chołoty,na który trafiłam
po długch poszukiwaniach odpowiedniego i zaufanego dla siebie miejsca,
zajrzałam na setki stron i czytałam wiele opinii, jednak najwięcej pozytywnych
zdań skłoniło mnie do zaufania akurat temu miejscu. Udałam się do salonu by
wykonać koloryzację ombre. Od początku
dało się poczuć, że atmosfera w salonie sprzyja klientowi- ja czułam się
naprawdę swobodnie. Jednak najważniejsze dla mnie było aby fryzjer odtworzył „wizję”
mojego idealnego i delikatnego ombre-i sama się sobie dziwie, że po tylu nie
udanych wizytach w przeróżnych salonach, szczerze mogę powiedzieć, że mu się
udało:) Ombre wyszło dokładnie takie jak
chciałam:) Dopełnieniem całego pobytu w
salonie, który wale nie był krótki-3h (jednakże w takiej atmosferze czas uciekł
niezauważalnie) był makijaż który wykonała przesympatyczna Pani Anna
Stefaniak(która również pracuję dla Pani Ani) efekt jak widać na zdjęciu-
powalający!:) Podsumowując- szczerze polecam ten salon każdemu kto szuka
zaufanego i stałego miejsca, w którym bez żadnego strachu będzie mógł oddać
swoje włosy w ręce prawdziwych profesjonalistów.
Dziewczyny z Lublina i okolic,
jeżeli jeszcze nie jesteście klientkami Salonu przemiłej Pani Anny Chołoty to
śmiało możecie tam powierzyć swoje włosy, a ja daję Wam gwarancję zadowoleniaJ Zapraszam również do obejrzenia strony Pani Ani-,
gdzie podane są szczegółowe informacje-klik Jeżeli jesteście już klientkami
salonu, pochwalcie się w komentarzach.
A teraz
zostawiam Was ze zdjęciami i czekam na opinie odnośnie tej metamorfozy:)
piękne upięcie, takie dziewczęce i ten delikatny makijaż cudo :)
OdpowiedzUsuńasziaa.blogspot.com
ślicznie wygląda dziewczyna, tak świeżo, romantycznie ;)
OdpowiedzUsuńCudny makeup i fryzura!
OdpowiedzUsuńpiękne upięcie!!! Zawsze podziwiałam koleżanki co tak potrafią - a ja dwie lewe ... ;P
OdpowiedzUsuń